środa, 27 marca 2013

Czasami warto czekać na swoją wymarzoną miłość

Zayn wstał z krzesła,chycił mnie z talii i podniósł do góry.Okręcił mną i postawił na ziemię.
-Kocham cię-powiedział i pocałował mnie
Poczułam że łzy napływają mi do oczu.Poczułam się okropnie.
-Czemu płaczesz?
-To łzy szczęścia-skłamałam
Mulat uśmiechnął się odsłaniając swój śnieżnobiały uśmiech.
Nagle dostałam SMS
,,Alli..Tęsknię za tobą! Możemy się spotkać?''
OD:Niall
-Boże-pomyślałam
-Coś nie tak?-zapytam Zayn
Pokręciłam głową.Podniosłam swój kieliszek i wniosłam toast.Postanowiłam zacząć nowe życie.BEZ Niall'a
Po skończonej kolacji razem z moim chłopakiem pojechaliśmy do domu chłopaków.Miałam nadzieję że nie zastanę tam Niall'a,ale niestety to on otworzył nam drzwi
-Alli!-krzyknął i mnie przytulił
Odepchnełam go.Przeszłam obok niego obojętnie i przywitałam się z Louisem i Harrym.Liam razem z Danielle pojechali do jego rodziców
-Chodzę z Alli!-krzyknął Zayn a chłopaki zaczeli mu gratulować
-Tak?!Nigdy nie mówiłeś że ją lubisz!-powiedział wkurzony blondyn
-Nie chciałem żebyś się denerwował-powiedział beszczelnie Zayn
Niall posłał mu złowrogie spojrzenie i poszedł na góre.Ja usiadłam na kanapie wpychając się miedzy Lou a Hazze
-Ej!-krzyknął Louis
-Co?!
-Rodzieliłaś mnie z moim chłopakiem!
Zaczełam się śmiać.Zamówiliśmy pizze i włączyliśmy jakiś film.
Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi.
-Pójdę otworzyć-rzuciłam krótko i poszłam otworzyć
Zamurowało mnie.W drzwiach stała Ellie ubrana w małą czarną trzymając torbę  z której wystawały ubrania
-Co ty tu do cholery robisz?!-krzyknełam
Ona ucałowała mnie w oba policzki
-Niall zaprosił mnie na noc-odpowiedziała ze złośliwym uśmiecheszkiem
Wszystko się we mnie gotowało.Miałam ochotę zamknąć jej drzwi przed twarzą,lecz ona zdążyła wyjść już na góre.
Wróciłam do chłopaków cała czerwona.
-Ej tygrysie co się stało?-zapytał Zayn całując mnie w rozgrzany policzek
-To tylko Ellie
-Pokłóciłyście się?
-Nie no co ty!Ona tylko śpi u chłopaka,którego kocham!-powiedziałam do siebie w myślałach
Pokiwałam głową i poszłam do kuchni.Kiedy stałam przed lodówką zauważyłam mały skrawek papieru.Poczułam łzy na swoich policzkach
,,Będziesz ze mną chodzić? Podkreśl TAK albo NIE''
To tą karteczkę podarował mi Niall w VI klasie
Uśmiechnełam się od ucha do ucha zapominając co się wokół mnie dzieje.Przed oczami przemijały mi wszystkie wspólne chwile.Od naszego pirwszego spotkania do ostatniego pocałunku.
Ale nagle wróciła do mnie czarna rzeczywistość.Nie chodziłam z Niallem lecz z Zaynem a blondyn siedział w moją najlepszą przyjaciółką.Odwróciłam się na pięcie i wróciłam do chłopaków.
-Gdzie jest Zayn?-zapytałam szukając mojego chłopaka
-Yyy musiał jechać-powiedział Harry
-Tak yy musiał jechać do..Rodziców!-dokończył Louis
Uniosłam jedną brew do góry i spojrzałam na nich złowrogo
-Gadać gdzie jest Zayn!
-Pojechał do klubu-powiedział wystraszony Louis!
-Idioto mieliśmy siedzieć cicho!-uderzył go Harry
Zaczeli się kłócić a ja poszłam do Niall's i Ellie.
Kiedy byłam na schodach usłyszałam dziwne dźwięki dochodzące z pokoju *if you know what i mean*.
Inne normalne dziewczyny rozpłakały by się i uciekły ja jednak miałam inny charakter.Wparowałam do sypialni zasając ich w dwu znacznej sytuacji.Udawałam że szukam czegoś w szufladach.
-Mogłabyś wypierdalać?-zapytał Niall
-Kotku ona jest poprostu zazdrosna-powiedziała Ellie i zaczeła go całować
Wyszłam z pokoju i ruszyłam w stronę wyjścia.
-Alli gdzie idziesz?-zapytał Harry
Nie odpowiedziałam mu.Wziełam swoją kurtkę,torebkę i wyszłam z domu.Kierowałam się do swojego mieszkania.Zastała mnie tam miła niespodzianka.
Weszłam do środka i nie mogłam uwierzyć własnym oczom.Z sufitu zwisały zdjęcia moje i Niall'a.Nie miałam pojęcia skąd to się tu wzieło.Usiadłam na podłodze i rozpłakałam się.Usnełam cała zapłakana.Rano o dziwo obudziłam się w łóżku w piżamie.Wstałam z łóżka i zauważyłam czyjąś sylwetkę na balkonie palącą papierosa.
-Zayn gdzie wczoraj byłeś!-krzyknełam
Nagle zdałam sobie sprawę że to nie mulat lecz Niall.Stał w samych bokserkach z podkrążonymi oczami.
-Cześć-powiedział i wypuścić z buziu dym.
-Co ty tu robisz?!Jak możesz po tym wszystkim pokazywać mi się na oczy?!-krzyczałam na niego.
On zamiast odpowiedzieć podszedł do mnie i mnie pocałował.Pocałunek był delikatny,ale zachłany.
-Przepraszam za wszystko.Byłem dupkiem.Ogromnym pieprzonym dupkiem.Naprawdę  mi się podobasz,ale jak zauważyłem że całujesz się z Zaynem to odpuściłem.A kiedy poznałem Ellie chciałem żebyś była zazdrosna-powiedział z łamiącym się głosem
-Niall,masz rację byłeś dupkiem.Zraniłeś mnie i poszłeś do łóżka z moją przyjaciółką i powiedziałeś żebym wypierdalała!
-Byłem pijany!Ellie dała mi jakieś tabletki!
-Tak napewno!
-W nocy kiedy wyszłaś z domu zrobiło mi się strasznie głupio.Wstałem w łóżka a wtedy do Ellie zadzwonił Zayn.Oni ze sobą chodzą
-Nie wierze ci!-krzyczałam
-Wiesz że on zrobi wszystko żeby mi dopiec!
Nagle wszystko zrozumiałam.To dlatego Zayn całował mnie tylko przy Niall'u.
Nachyliłam się do Niall'sa i znowu go pocałowałam.
-Kocham cię-szepnął mi do ucha a ja zarumieniłam się-I nigdy nie przestanę

1 komentarz: